Halloween - Yankee Candle & Woodwick

Halloween - Yankee Candle & Woodwick

Hej Kochani!
Jakiś czas mnie tutaj niestety nie było, ale w tym czasie gromadziłam materiały na kolejne posty więc szykujcie się! :)
Tak między nami to naprawdę zaczynam nienawidzić mojej szkoły, mam jej serdecznie dość.
To jest po prostu tragedia!
Ale przejdźmy do rzeczy. W miejscu mojej pracy pojawiły się właśnie akcesoria halloweenowe, które są cudowne. Akcesoria są od Woodwicka oraz od Yankee Candle. Na zdjęciach poniżej możecie je zobaczyć. Moi faworyci to mały kotek dekoracyjny oraz osłona na świeczkę z pająkiem. Cudo. Jest też sporo świeczek o zapachu dyniowym, również w klimacie halloween. Jeśli spodobało wam się, któreś z tych cudeniek to zapraszam na fanpage RagraSun gdzie możecie zamówić właśnie takie ozdoby :)
Nawiązując do tematu Halloween. Obchodzicie je czy też raczej nie? Jakie macie plany na tegoroczne? Ja prawdopodobnie wybiorę się na imprezę :)
Jeśli nie obchodzicie halloween to czy sami z siebie czy uważacie to za chore, czy nienormalne? Chciałabym poznać zdanie innych, gdyż opinie na ten temat są bardzo podzielone. Ja uważam, że każdy powinien robić co chce, jeśli rodzice pozwalają dzieciom zbierać cukierki, to niech tak robią, jeśli inni wolą krzyczeć na te dzieci to niech też tak robią, no może niech na nie nie krzyczą, bo to jest przesada, ale wiecie o co mi chodzi ;)












Dajcie znać co myślicie o dekoracjach :)
W komentarzach zostawiajcie swoje blogi chętnie do nich zajrzę :)
Autumn #1

Autumn #1

Pierwsza jesienna sesja już za mną! A na zdjęciach w roli głównej sweterek upolowany w lumpeksie od firmy BooHoo
Pojawiły się grzyby, a wraz z nimi mnóstwo zdjęć na instagramie samych grzybów. Okej, rozumiem lubicie zbierać grzyby i fajnie, bo sama chodzę na nie z chłopakiem, ale nigdzie tego nie wstawiam. Nie mogę pojąć czemu to ma służyć, chcecie żeby reszta pozazdrościła wam małego grzybka? No przepraszam po prostu to nie dla mnie. Jasne, mogłabym co tydzień wstawiać takie zdjęcia, ale po co? Rozumiem jak ktoś wstawi raz zdjęcie, ale u niektórych czasem to aż się niedobrze robi od tych grzybów.
Do makijażu użyłam zwykłych, drogeryjnych kosmetyków: Podkład z Lirene, bronzer z lovely, rozświetlacz z wibo, pomadka z golden rose.

To jest zdecydowanie moje ulubione zdjęcie! Nie lubię swojego uśmiechu, ale tutaj nawet mi się on podoba.









Z pewnością jeszcze nie raz wykorzystam ten sweterek, bo jest naprawdę cudowny. Nigdy nie sądziłam, że mogę wyglądać dobrze w bordo. 
Teraz czekam aż spadnie więcej kolorowych liści! :)

Pierwsza współpraca - Zaful

Witajcie kochani, dzisiaj jestem przeszczęśliwa, bo rozpoczęłam swoją pierwszą współpracę.
Cieszę się, bo to znaczy, że mój blog już jest na dobrej drodze. Wiem, że współprace to nie wszystko, ale fajnie jest móc poczuć, że twój blog jest doceniany przez innych.
Najpierw jeszcze chciałabym powiedzieć coś na temat szkoły i czwartej klasy u mnie w szkole. To jest porażka! Naprawdę! Ja rozumiem, że klasa maturalna i te sprawy, ale no błagam w ciągu 7 miesięcy nie nauczymy się tego czego powinniśmy się nauczyć! A jeśli niektórzy nauczyciele prędzej mieli to gdzieś i teraz chcą nadrobić to nie powinno nam się tak za to obrywać. Przecież ja dosłownie nie wiem w co ręce włożyć. Tyle jest tego wszystkiego do nauki, że najprostszym rozwiązaniem jest dla mnie wypisanie się ze szkoły. Boję się, że nie uciągnę tego psychicznie.
Wracając do tematu współpracy.
A więc przy pierwszym zamówieniu postanowiłam, że nie będę szaleć tylko zamówię, to co krzyczy do mnie "weź mnie". I rzeczywiście tak zrobiłam, zamówiłam tylko dwie rzeczy.
Zamówiłam cudowny sweterek, jego kolor mnie urzekł. Nie mogę się doczekać aż mi przyjdzie. LINK Link spójrzcie sami, cena też jest według mnie całkiem atrakcyjna. 
Dodatkowo macie w tej chwili darmową wysyłkę przy zamówieniach powyżej 30$

Drugą rzeczą, którą zamówiłam jest dżinsowa spódnica, marzyłam właśnie o takiej z kwiatami i teraz trafiła się okazja to musiałam ją zamówić. Również bardzo przystępna cena jak dla mnie. LINK
Wiem, że póki co nie zamówiłam dużo, ale po co kupować coś co będzie leżeć? Te dwie rzeczy mnie oczarowały, naprawdę! 
Z niecierpliwością czekam aż do mnie przyjdą! :)

Mogę was prosić o poklikanie w linki? Zależy mi na tym i będę wam ogromnie wdzięczna za każde kliknięcie.
Copyright © 2014 Welcome in my world , Blogger