Początek...

Hej! Na początek chciałabym poinformować was, że na tym blogu będzie wszystko co mnie interesuje, czyli książki, moda, fotografia, a nawet jedzenie, po prostu wszystko. To będzie blog o mnie i o moich pasjach, ponieważ mam kilka innych blogów na których publikuję fanfictions i recenzje książek. Później w zakładkach podam do nich linki.
Moją główną pasją są książki, więc często będą się tu pojawiać różne recenzje, albo zdjęcia książek. Właściwie nie wiem co mam na początek o sobie powiedzieć, mam nadzieję, że z czasem po moich postach poznacie mnie dużo lepiej.
Dołączam do postu jedno z moich ulubionych zdjęć i krótki opis książki! :)
Są dwie Waverly.
Pierwsza: ma nieskazitelny wygląd, popularnych przyjaciół, najlepsze oceny w szkole i świetne wyniki w sporcie.
Druga: to tajemnicza dziewczyna, która zagłusza myśli bieganiem do utraty tchu. W nocy zastanawia się, jak wyglądałoby jej życie, gdyby zrzuciła maskę, którą nosi za dnia.

Jest dwóch Marshallów.
Pierwszy: bad boy, który nadużywa alkoholu, ryzykując wydalenie ze szkoły. Nie ma to dla niego znaczenia – w końcu jest nikim.
Drugi: ten, który czuje więcej, niż przyznaje sam przed sobą. Zmaga się z ciężarem, o którym inni nie wiedzą.

Waverly i Marshall spotykają się… we śnie. Jest to miejsce, gdzie oboje mogą być sobą. I gdzie dotyk wydaje się równie prawdziwy jak na jawie. Czy odważą się swoje wyśnione miejsca zamienić na rzeczywistość?
Opis zbyt wiele nam nie mówi. A książka cóż, tak piękna okładka z pewnością się kojarzy z bardzo fajną książką, lecz tutaj jest małe rozczarowanie, ponieważ czytając miałam wrażenie jakby była urwana część tej historii. Zupełnie tak jakbym czytając pominęła ze 100 stron. Wszystko się dzieje za pomocą czegoś, na co w życiu bym nie wpadła - no bo jakim cudem można nagle znaleźć się zupełnie gdzie indziej i to tak żeby nas ktoś inny widział. Dla mnie ta książka zasługuje na 5/10 jeśli miałabym ją oceniać tylko pod względem tekstu. 
Waverly wydaje mi się być tak sztuczną i przerysowaną bohaterką, że to aż razi. A Marshall? No cóż, chłopak naprawdę nie wie czego chce i musi się porządnie zastanawiać nad wszystkim w jego życiu poprzez to z czym się zmaga. Tak naprawdę zakończenie od początku było do przewidzenia. Oczywiście w książce nie ma samych negatywów, po prostu uważam, że lepiej pisać o tym co złe na początek. Sama fabuła jest bardzo dobra, książka ciekawie napisana i ciekawie są przedstawione różne sytuacje. Ja po protu nastawiłam się na coś lepszego ze strony wydawnictwa po takiej reklamie jaką robili.

Okej, na teraz to tyle postaram się tutaj publikować w miarę często i pisać na ciekawe tematy!
Enjoy! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Welcome in my world , Blogger